Nie wiem czy pamiętacie ten sweter z burdy lat '90tych...
Od tamtego czasu podejmowałam wiele prób wykonania go niestety z żadnym skutkiem bo:
- bawełna była za gruba,
- bo bawełny było za mało,
- bo wzór za trudny...
Zawsze coś.
W tym roku jednak postawiłam sprawę jasno- teraz albo nigdy!
Udało mi się kupić cienką włóczkę będącą mieszanką bawełny 55% i akrylu 45% (ok. 600 m na 100gr) z której wykonanie tego swetra okazało się przyjemnością.
Sweter ponadto jest lekki i przewiewny. Burda sugerowała znacznie grubszą bawełnę jednak nie polecam gdyż sweter będzie bardzo ciężki (jeden już zrobiłam, wyszło 500 gr akrylu i brakło na ozdobniki).
Jak wyszło oceńcie sami,
Witam
OdpowiedzUsuńWooo !!! Kiedyś próbowałem zrobić coś na drutach i … i się nie udało, ale dzięki temu wiem jak wiele pracy i przede wszystkim cierpliwości potrzeba aby uzyskać jakikolwiek efekt. Przedstawiony przez Panią swetr o przepraszam sweter zaskakuje ciekawą kompozycją połączeń. Aplikacje robią ogromne wrażenie a wszystko razem tworzy niepowtarzalny i niezwykle interesujący sweterek. Gratuluję wyboru projektu. Bardzo ładny i bardzo kobiecy.
Bardzo dziękuję. Dokładnie rzecz ujmując jest zrobiony na szydełku :) ale dziękuję za docenienie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek. Pięknie wykonany. Podziwiam ogrom pracy. Też mam na niego ochotę ale nie wiem czy wytrwam. Pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuń