Translate

środa, 22 kwietnia 2015

Płaszcz "ramoneska" (B. Krok po kroku 2/2013)

Dziś o ramoneskach.
Zaprojektowana dla motocyklistów w 1928 r. przez Irvina Schotta skórzana kurtka ma wiele twarzy.
Nazwa wzięła się od zespołu rokowego lat 70-tych XX wieku, który jako swój styl obrał właśnie taki motocyklowo-rockowy.

Inne twarze współczesnych ramonesek są w kwiaty, kratki a nawet koronki.
Burda 2 lata temu opracowała płaszcz w takim stylu z diagonalnie wszystym zamkiem.
Połączony z dwóch materiałów: flauszu i dzianiny.
Moja wersja jest z czarnego wełniano-poliestrowego  materiału + błyszczące elementy z satynowej tkaniny o nazwie "magnus". Do tego pokusiłam się o całkowicie białą podszewkę z grubej nieprześwitującej satyny.
Oto moja ramoneska




4 komentarze:

  1. Nowy
    Bardzo ładny płaszcz. Nie sadziłem że nie ładna z reguły kurtka motocyklowa może przerodzić się w tak piękną i gustowną rzecz. Mogę się jedynie domyślać że droga od motocykla do tego płaszcza była długa …[człapać człapać]... bardzo długa. Dziękuję za inspiracje i czekam na więcej. Nasuwa mi się jednak jedno pytanie. Czy po rozpięciu płaszcz układa się równie ładnie jak zapięty, ponieważ z uwagi na asymetrię mam wątpliwości, ale jestem tylko facetem i mogę się mylić.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za miłe słowa. Tak, płaszcz w wersji rozpiętej układa sie równie dobrze a to zasługa tkaniny z jakiej jest uszyty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam
    Czy mogę prosić z zdjęcie jak się układa rozpięty. Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam
    Obecna pora roku sprzyja płaczom, Ale też zmianom temperatury, dlatego ponawiam swoja prośbę o wersję rozpiętą, chyba że nie da się lub układa się okropnie.

    OdpowiedzUsuń